Noc kupały jest słowiańskim świętem związanym z letnim przesileniem słońca, obchodzonym w czasie najkrótszej nocy w roku. W Polsce Kościół katolicki, nie mogąc wykorzenić tej obyczajowości, która wywodzi się z wierzeń słowiańskich, corocznych obchodów pogańskiej Sobótki, połączył święto z obrządkiem chrześcijańskim – wigilią św. Jana zwaną również nocą świętojańską.

Przeprowadzane tej nocy zwyczaje i obrzędy słowiańskie miały zapewnić uczestnikom zdrowie i urodzaj. Tej nocy rozpalono ogniska, w których palono zioła. W trakcie zabaw odbywały się różnego rodzaju wróżby oraz tańce.

Dziewczęta puszczały w nurty rzek wianki z zapalonymi świecami. Wyłowienie wianku przez kawalera wróżyło szybkie zamążpójście, gdy wianek płynął dalej, dziewczyna wyjdzie za mąż, ale nieprędko. Jeśli utonął lub spłonął, oznaczało dla panny, która go puściła staropanieństwo.    

Na Polanie Urszulewskiej przybyłych gości powitał Nadleśniczy mgr inż. Jacek Soborski i zachęcił wszystkich do świętowania i zabawy. Zgodnie z tradycją świętujący tańczyli przy płomieniach ogniska, co według wierzeń ma zapewnić oczyszczenie i ochronę przed złymi mocami oraz chorobą.

Nadleśnictwo dla świętujących wraz z nastawaniem zmroku zorganizowało konkurs na najpiękniejszy wianek i nagrodziło ich twórców. Wraz z nastaniem nocy wianki popłynęły z nurtem Jeziora Urszulewskiego.

Nadleśnictwo Skrwilno pragnie podziękować wszystkim uczestnikom za udział i kultywowanie tradycji.

Autor Krzysztof Wiśniewski